niedziela, 8 kwietnia 2012

Gejowskie podróże 2012

Układam sobie właśnie w głowie (i czasem poprawiam w spodniach) plany na moje gejowskie podróże 2012 roku.

Za nami wycieczka do Barcelony i chwila opalania na gejowskiej plaży Mar Bella (tak! udało się znów polecieć :).

W maju szykuje się Gay Pride Maspalomas na Gran Canaria, ale wątpię, czy uda się polecieć. Moje zmysły rozpaliły opisy wydm za plażą gejowską, pośród których dzieją się gorące rzeczy... O paradzie na gaypridemaspalomas.com

GayPride Maspalomas 7-13 maja 2012


Chciałbym zobaczyć też Gay Pride w Londynie, które będzie w tym roku światową paradą gejowską. Ciekawie też może być na Euro 2012 w Polsce - przyjedzie w końcu wiele chłopa, które nie koniecznie musi być hetero... jak również są Igrzyska Olimpijskie w Londynie - chyba obejrzę jednak w telewizji.
Wakacje planujemy w Chorwacji, ale czekam aż Mój ustali szczegóły.
W tym roku również Portugalia może być tanim kierunkiem do podróży, bo Porto uznano za najbardziej pożądaną do zwiedzenia stolicę Europy. Nie wiem tylko jak tam z życiem gejowskim.

Marzy mi się jakiś dłuższy wypoczynek w całkowicie gejowskim miejscu, gdzie można swobodnie chodzić za rękę, całować się i opalać nago. Potrzebuję zdecydowanie odpoczynku. Zastanawiam się nawet, czy nie zrobić sobie jakiegoś gap year, a co najmniej gap quarter (czyli kwartału).

A póki co czekam na wiosnę, będzie dużo pedałowania (na rowerze) i może na auto... Fajnie by było wyskoczyć nim na jakiś weekend do wyzwolonych Czech...