Tak się szczęśliwie składa, że ostatnie czasy pomimo tragicznej pogody, przynoszą same dobre informacje. Oczywiście nie lubię nadmiernie chwalić bieżącego dnia, ale wśród sukcesów warto wymienić moją współpracę z liczącym się polskim portalem gejowskim. Będę tam pisał o gejowskich podróżach.
Poza tym biznes się kręci, latam, jeżdżę, podróżuję. Szczegóły będziecie mogli śledzić na innastrona.pl oraz pewnie w innych portalach ;)
Zamiast siedzieć przed komputerem, też mógłbyś ruszyć d*pę.
PS. Z ciekawością dowiem się, gdzie Wy udajecie się na gejowskie wakacje. Proszę o komentarze.